Kamil BULOWSKI
Nasza szkoła
Nasza szkoła jest wesoła,
Dużo kumpli, koleżanek,
Tu spotykam w każdy ranek.
W poniedziałek się zaczyna
Tydzień długi aż do piątku,
Jak tak sobie o tym myślę,
To mnie gryzie już w żołądku.
Zaczynamy lekcję rano
Z naszą panią ukochaną.
To już teraz czwarta klasa.
Trzeba w nauce przyciągnąć pasa.
Pani różne prace daje,
Czasem szóstki się dostaje.
Ale dwójka też wpaść może,
Kiedy mama nie pomoże.
Szkoła uczy, jak żyć trzeba,
Żeby nam nie brakło chleba.
Uczy także nas szacunku,
Koleżeństwa, pracy w grupie
i szaleństwa.
Z tego taki morał płynie,
Że ten czas nam szybko minie
Przy zabawie, którą spędzę
w szkolnej ławie.