W czwartek 22 lutego 2018 roku klasy piąte pojechały do Teatru Banialuka w Bielsku-Białej na piękną sztukę zatytułowaną "Król Maciuś Pierwszy".

Spektakl opowiadał o Maciusiu, któremu zmarli rodzice, gdy miał zaledwie 12 lat. Jako mały chłopiec musiał przejąć władzę nad królestwem, co było dla niego bardzo trudne. Bohater nie radził sobie, czuł się samotny, zagubiony w ogromnych murach zamku królewskiego. Gdy zaczął już sprawować władzę, doprowadził do wielu wojen z sąsiadującymi krajami. Był zły na ministrów, którzy go nie wspierali w trudnych chwilach.

Byłem po prostu zachwycony grą aktorów, którzy wręcz idealnie wcielili się w swoje role.

Dekoracje były niekonwencjonalne; przypominały kartony, kulę ziemską, a nawet twarze i czaszki. 

Najbardziej jednak zachwycił mnie ruch sceniczny, który idealnie komponowała się z nastrojem przedstawienia, rozwijając w świadomości widzów rozległy wachlarz emocji. 

Serdecznie polecam opisaną sztukę, którą chciałabym jeszcze raz obejrzeć.

Maciej Urban