Dnia 6 czerwca 2 klasy gimnazjum udały się na trzydniową wycieczkę do Karpacza. O godzinie 5:45 wyruszyliśmy spod szkoły w Turzy Śl. .Opiekę przejeły nad nami panie:
Bożena Swoboda, Małgorzata Pilorz, Justyna Tlołka i Małgorzata Frączek.
Dzień pierwszy
Pierwszym celem naszj podróży był kościół protestancki, w którym widniały niezwykłe malowidła. Wysłuchaliśmy krótkiej audycji o historii tego kościoła. Później wyruszyliśmy do Zamku Książ, gdzie zostaliśmy oprowadzeni przez przewodniczkę po pięknych komnatach oraz piwnicach i podziemiach. Również dowiedzieliśmy się ciekawych informacji o przeszłości tego zamku. Następnie byliśmy w Szczawnicy Zdrój, gdzie mieliśmy okazję dowiedzieć się o wodach zdrojowych. Po 45 minutowej przerwie czekała nas już tylko podróż prosto do hotelu, który nosił nazwę „Grań”. Pokoje były bardzo stylowe i czuliśmy się w nich naprawdę wygodnie.
Po zakwaterowaniu zjedliśmy kolację i chwilę później udaliśmy się na rynek w Karpaczu.
Dzień drugi
Z samego rana zwiedzaliśmy świątynie Wang, skąd wyruszyliśmy długą i wyczerpującą
20-sto kilometrową wyprawę na sam szczyt karkonoskiej Śnieżki (1603m.n.p.m). Pogoda nam dopisywała dzięki czemu nasza wyprawa była bardzo przyjemna. W międzyczasie nasza przewodniczka opowiadała nam bardzo ciekawe i interesujące historie tamtych okolic. Postoje odbywały się w schroniskach. Widoki były przecudowne. Po ok. 5h wędrówki dotarliśmy na sam szczyt Śnieżki. Wszyscy byliśmy zadowoleni i dumni z siebie, później zaczęliśmy podróż bardzo stromą ścieżką w dół. Gdy wróciliśmy, wszyscy byli bardzo zmęczeni, ale też zadowoleni i uśmiechnięci. Wieczorem zwiedziliśmy jeszcze raz rynek, by zrobić małe zakupy. Po takim dniu dobrze się spało :)
Dzień trzeci
Rano wykwaterowaliśmy się z naszego hotelu i udaliśmy się w długą podróż autokarem do Wrocławia. Na miejscu poszliśmy do Wrocławskiego Afrykarium. Byliśmy tam ok.2h dzięki czemu zobaczyliśmy wiele bardzo ciekawych i interesujących okazów zwierząt. Bardzo się nam tam spodobało. Potem zrelaksowaliśmy się w ogrodach Japońskich, gdzie było bardzo spokojnie i ładnie. Ostatnim miejscem był rynek wrocławski, gdzie mieliśmy czas wolny dla siebie. Spacerowaliśmy w małych grupkach i mieliśmy okazję wejść do Starbucks'a. To była już ostatnia atrakcja wycieczki. Weszliśmy do autokaru i zmęczeni wracaliśmy do naszych domów. Przyjazd opóżnił się nie co i na miejsce dotarliśmy o godzinie 22:00.
To była niezapomniana wycieczka!
Julia Rduch i Angelika Piprek kl. 2B
Natalia Dłużniak i Olivia Hetmaniok kl. 2A